Jak używać samoopalacza w piance?

Zanim samoopalacz w piance zostanie użyty, skóra musi zostać odpowiednio przygotowana do nałożenia danego produktu. Musimy w pierwszej kolejności zrobić sobie peeling skóry. Zabieg ten wykonuje się na dwa czy też trzy dni przed zastosowaniem brązującej pianki. Peeling złuszcza naskórek, a do tego usuwa martwe komórki, które blokują pory na skórze.

Oczywiście należy także wydepilować skórę. Warto usuną owłosienie nadmierne, aby samoopalacz mógł pokryć idealnie skórę. Nie zapomnijmy o nawilżeniu skóry. Warto wybrać krem nawilżający oraz lekki, aby przywrócić skutecznie poziom właściwy nawilżenia. Na takiej zadbanej skórze samoopalacz w piance wygląda promiennie oraz naturalnie.

Jeśli chcemy nałożyć piankę brązującą na twarz, to pamiętajmy o jej dokładnym oczyszczeniu. Musimy dokładnie przeprowadzić proces demakijażu i następnie osuszyć ją. Musimy pamiętać o dokładnym rozprowadzeniu samoopalacza w piance. Piankę rozprowadzamy na skórze, ale pomijamy kolana, kostki oraz łokcie. Do tego celu możemy użyć specjalnej rękawicy. Mała ilość pianki wcielana powinna być w skórę ruchami okrężnymi.

Samoopalacz w piance zabarwi delikatnie skórę, dlatego też podczas jej nakładania widać pewne niedociągnięcia. Łatwo wówczas jest poprawić koloryt skóry, aby uzyskać barwę jednolitą. Zabieg powtarzać możemy nawet trzy razy, aby uzyskać na pewno oczekiwany odcień.

Najlepsze efekty możemy uzyskać po poprawnym dobraniu kosmetyku. Wszystko jest zależne od naszej karnacji. Inna pianka będzie się nadawała dla karnacji jasnej, a inna dla ciemnej. Efekty same w sobie są naprawdę spektakularne. Otrzymamy naturalny odcień, który jest pozbawiony wszelkich przebarwień oraz smug. Wszystkie składniki działają kojąco na skórę i wywołują efekt świetnie nawilżonej skóry. Skład oraz konsystencja w piance wywołują efekt opalonej naturalnie skóry. Naprawdę będziemy pozytywnie zaskoczeni. Nie mamy co do tego kompletnie żadnych wątpliwości. Wybierzmy najlepszy dla siebie produkt.